facebook facebook instagram youtube

Raport Panelu Wysokiego Szczebla w sprawie Agendy Rozwoju Po Roku 2015 (Omówienie)

NOWE GLOBALNE PARTNERSTWO: WYELIMINOWANIE UBÓSTWA I  PRZEKSZTAŁCENIE GOSPODAREK POPRZEZ ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ “Naszą wizją i naszym obowiązkiem jest wyeliminowanie skrajnego ubóstwa we wszystkich jego przejawach w kontekście zrównoważonego rozwoju. Musimy także położyć podwaliny pod długotrwały dobrobyt wszystkich ludzi.” Uczestnicy panelu spotkali się pełni optymizmu i okazali głęboki szacunek dla Milenijnych Celów Rozwoju. Ostatnie 13 lat charakteryzuje najszybsze tempo ograniczenia ubóstwa na przestrzeni dziejów: liczba osób żyjących za $1.25 dziennie, co przyjmuje się za granicę ubóstwa, zmniejszyła się o pół miliarda osób. Śmiertelność wśród dzieci obniżyła się o ponad 30%, co oznacza około trzech milionów uratowanych istnień ludzkich w porównaniu z 2000 rokiem. Liczba przypadków śmiertelnych spowodowanych malarią zmniejszyła się o jedną czwartą. Ten bezprecedensowy postęp został osiągnięty dzięki wzrostowi gospodarczemu, lepszym strategiom oraz globalnemu zaangażowaniu w osiągnięcie Milenijnych Celów Rozwoju, które zainspirowały cały świat. Mając to na uwadze, błędem byłoby odrzucenie Milenijnych Celów Rozwoju i rozpoczęcie pracy od początku. Podczas spotkania przywódców światowych w Rio de Janeiro w 2012 r. uzgodniono, że należy wyznaczyć nowe cele i zadania uwzględniające powszechne prawa człowieka, przy jednoczesnym kontynuowaniu prac rozpoczętych w ramach realizacji Milenijnych Celów Rozwoju. Priorytetem jest całkowite wyeliminowanie skrajnego ubóstwa na świecie do 2030 roku. W przeszłości taką obietnicę światowi przywódcy składali już wielokrotnie. Dzisiaj mogą ją faktycznie spełnić. Tak więc, nowa agenda rozwoju powinna powstać w oparciu o przesłania Deklaracji Milenijnej oraz przejąć najlepsze elementy Milenijnych Celów Rozwoju. Należy nadal skupiać się na takich kwestiach jak ubóstwo, głód, dostęp do pitnej wody, warunki sanitarne, edukacja i opieka zdrowotna. Jednakże, by spełnić naszą wizję i promować zrównoważony rozwój, musimy sięgnąć poza Milenijne Cele Rozwoju. Obecne cele nie koncentrują się wystarczająco na losie osób najbiedniejszych i najbardziej wykluczonych. Nie odnoszą się do druzgocącego wpływu konfliktów zbrojnych i przemocy na rozwój. Nie uwzględniają również znaczenia dobrego i odpowiedzialnego sprawowania rządów oraz potrzeby tworzenia instytucji gwarantujących praworządność i wolność słowa. Nie wspominają o dążeniu do inkluzywnego wzrostu, który sprzyjałby tworzeniu nowych miejsc pracy. Co najważniejsze, Milenijne Cele Rozwoju nie zintegrowały ekonomicznych, społecznych i środowiskowych aspektów zrównoważonego rozwoju, jak to przewidywała Deklaracja Milenijna. Cele nie spełniły oczekiwań pod względem promowania trwałych wzorców produkcji i konsumpcji. W rezultacie, problemy środowiska i rozwoju nigdy nie były traktowane jako jedna całość. Ludzie podjęli ciężką pracę, lecz nie pracowali wspólnie nad wiążącymi się ze sobą problemami. Panel zadał kilka prostych pytań: bazując na obecnych Milenijnych Celach Rozwoju, jakie kwestie należy kontynuować lub poprawić, a które trzeba dodać? Poszukując odpowiedzi, uczestnicy wysłuchali opinii kobiet i mężczyzn, osób młodych, parlamentarzystów, przedstawicieli organizacji społeczeństwa obywatelskiego, ludności rdzennej i lokalnych społeczności, migrantów, ekspertów, przedsiębiorców, związków zawodowych i rządów państw. Ale przede wszystkim zapoznaliśmy się z opiniami setek tysięcy osób z całego świata, które uzyskaliśmy w trakcie bezpośrednich spotkań czy poprzez prowadzone sondaże, badania, ankiety telefoniczne i internetowe. Analizowaliśmy ogromne zmiany, jakie zaszły na świecie od 2000 roku i jakie jeszcze prawdopodobnie zajdą do roku 2030. Populacja świata zwiększyła się o miliard ludzi - obecnie Ziemię zamieszkuje siedem miliardów ludzi, a do 2030 roku przybędzie kolejny miliard. Ponad połowa z nas mieszka w miastach. Prywatne firmy przeznaczają coraz mniej środków pomocowych dla krajów rozwijających się. Liczba abonamentów telefonii komórkowej wzrosła z poniżej jednego miliarda do ponad sześciu miliardów. Dzięki Internetowi szukanie informacji czy okazji do zrobienia biznesu w innym zakątku świata stało się powszechnym zwyczajem. Jednak nierówność nadal istnieje i nie wszyscy mogą skorzystać z tych możliwości. Na 1,2 miliarda najbiedniejszych ludzi na świecie przypada zaledwie jeden procent globalnej konsumpcji, a na miliard najbogatszych osób - 72 procent. Przede wszystkim, istnieje kwestia zmian klimatycznych, która rozstrzygnie czy zrealizujemy swoje ambitne plany. Mamy coraz więcej naukowych dowodów, że zmiany klimatu stanowią bezpośrednie zagrożenie dla ludzkości. Wiemy z całą pewnością, że niezrównoważone wzorce produkcji i konsumpcji doprowadziły do takich zjawisk jak wylesienie, niedobór wody czy wzrost emisji dwutlenku węgla; marnowana jest także żywność. Straty spowodowane klęskami żywiołowymi, na przykład suszą, powodziami i  huraganami, zwiększyły się w alarmującym tempie. Skutki zmian klimatycznych najszybciej i najdotkliwiej odczują ludzie żyjący w ubóstwie. Obecne koszty związane z zapobieganiem skutkom kataklizmów są znacznie niższe od kosztów działań naprawczych, które trzeba będzie prowadzić w przyszłości. Członkowie Panelu odwiedzili wiele miejsc na świecie, gdzie zapoznali się z sytuacją w danym kraju i przeprowadzili debaty nad różnymi zagadnieniami: Podczas naszego pierwszego spotkania w Nowym Jorku, Sekretarz Generalny zlecił nam zadanie opracowania śmiałej, lecz praktycznej wizji rozwoju świata po 2015 roku. W Londynie dyskutowaliśmy nad ubóstwem gospodarstw domowych i codzienną rzeczywistością życia na granicy przetrwania. Rozpatrywaliśmy wiele kwestii wpływających na ubóstwo, takich jak zdrowie, edukacja czy źródła utrzymania. Wzięliśmy pod uwagę, że społeczeństwa domagają się sprawiedliwości, ponoszenia odpowiedzialności, zaprzestania przemocy wobec kobiet. Wysłuchaliśmy też wiele inspirujących historii o tym, jak pojedyncze osoby i całe społeczności wypracowały sobie dobrobyt. W Monrowii rozmawialiśmy o transformacji ekonomicznej i czynnikach wzrostu gospodarczego, które pomogą budować społeczeństwo inkluzywne i zadbać o środowisko naturalne. Dyskutowaliśmy również o tym, jak wykorzystać pomysłowość i dynamizm biznesu na rzecz zrównoważonego rozwoju. Zobaczyliśmy na własne oczy niebywały postęp, jaki może dokonać się w kraju niegdyś pustoszonym przez konflikt zbrojny, jeśli zostanie zapewniony pokój i bezpieczeństwo. Na Bali uzgodniliśmy, że w centrum uwagi powinno znaleźć się wypracowanie nowego podejścia do globalnego partnerstwa. Działania powinny być prowadzone w oparciu o wspólny dorobek ludzkości oraz zgodnie z agendą rozwoju, która na pierwszym miejscu stawia dobrobyt ludzi i ochronę naszej planety. Musimy wywrzeć nacisk na kraje rozwinięte, aby wywiązały się ze złożonej obietnicy przekazania funduszy pomocowych dla krajów rozwijających się. Musimy naciskać na nie, aby zreformowały swoją politykę podatkową i handlową, wprowadziły kryteria przejrzystości i zwracały większą uwagę na lepszą regulację światowych rynków finansowych i towarowych. To państwa rozwinięte powinny wskazać drogę, jak osiągnąć zrównoważony rozwój. Zgodziliśmy się co do tego, że kraje rozwijające się zrobiły wiele, by sfinansować własny rozwój i że będą mogły zrobić jeszcze więcej wraz ze wzrostem przychodów. Uznaliśmy również, że światowe modele konsumpcji i produkcji powinny ulec zmianie oraz stać się bardziej zrównoważone i dostępne dla wszystkich ludzi. Ale przede wszystkim uznaliśmy, że nowa wizja musi mieć charakter uniwersalny: ma nie tylko wzbudzić powszechną nadzieję, ale również nałożyć obowiązki na wszystkich ludzi na świecie. Te spotkania i konsultacje były inspirujące i dodały nam energii. Jesteśmy przekonani o potrzebie stworzenia nowego paradygmatu. W naszym odczuciu pozostawienie wszystkiego bez zmian nie jest żadną opcją. Agenda rozwoju po 2015 r. jest agendą uniwersalną. Koncentruje się ona na pięciu wielkich zmianach transformacyjnych:
  1. Nie zostawiać nikogo w tyle. Musimy pokładać wiarę w wypełnienie obietnicy związanej z realizacją Milenijnych Celów Rozwoju. Po 2015 roku powinniśmy przejść z etapu ograniczania występowania skrajnego ubóstwa we wszystkich jego przejawach do ostatecznego rozwiązania tego problemu. Musimy zapewnić, że żadna osoba – niezależnie od jej pochodzenia etnicznego, płci, miejsca zamieszkania, niepełnosprawności, rasy lub ze względu na jakikolwiek inny powód – nie zostanie pozbawiona możliwości korzystania z powszechnych praw człowieka i osiągnięć ekonomicznych. Musimy wyznaczyć cele, które skupią się na dotarciu do grup wykluczonych, np. śledzić dane mówiące o poprawie sytuacji ludzi, biorąc pod uwagę wielkość dochodów czy zapewnić taką opiekę socjalną, by ludzie byli chronieni przed niespodziewanymi sytuacjami życiowymi. Możemy zostać pierwszym pokoleniem w historii ludzkości, które zlikwiduje głód i zapewni każdemu człowiekowi podstawowy standard życia. Nie możemy zasłaniać się żadnymi wymówkami. Ta agenda rozwoju ma charakter uniwersalny i każdy musi przyjąć za nią odpowiedzialność w zakresie swoich działań.
  2. Przede wszystkim zrównoważony rozwój. Przez ostatnie dwadzieścia lat społeczność międzynarodowa aspirowała do zintegrowania społecznych, ekonomicznych i środowiskowych aspektów zrównoważonego rozwoju, lecz jeszcze żadnemu krajowi nie udało się tego osiągnąć. Musimy działać już teraz, by spowolnić alarmujące tempo zmian klimatycznych i degradacji środowiska, które stanowią zagrożenie dla ludzkości na niespotykaną dotąd skalę. Musimy doprowadzić do rozwoju sprzyjającego większemu włączeniu społecznemu. To jest wyzwanie rzucone każdemu państwu i każdej osobie. Sprostanie temu zadaniu wymaga zmian strukturalnych i nowych rozwiązań, które stworzą nowe możliwości. Kraje rozwinięte mają szczególną rolę do odegrania, ponieważ dysponują nowymi technologiami i wykazują najszybszy postęp w ograniczaniu niezrównoważonej konsumpcji. Wiele z największych światowych przedsiębiorstw już przewodzi transformacji, która dąży do wprowadzenia ‘zielonej gospodarki’ w kontekście zrównoważonego rozwoju i do eliminacji ubóstwa. Jeśli chcemy ostatecznie rozwiązać problem ubóstwa, musimy wspólnie podjąć działania społeczne, gospodarcze i środowiskowe. Tylko w ten sposób spełnimy oczekiwania ośmiu miliardów ludzi, którzy będą zamieszkiwać naszą planetę w 2030 roku.
  3. Przekształcić gospodarki, aby stworzyć miejsca pracy i zapewnić inkluzywny rozwój. Wzywamy do zrobienia olbrzymiego skoku w kierunku zwiększenia możliwości ekonomicznych oraz do przeprowadzenia dogłębnej transformacji gospodarczej, by wyeliminować skrajne ubóstwo i poprawić warunki życia. Musimy szybko przestawić się na zrównoważone modele konsumpcji i produkcji, wykorzystując innowacyjne rozwiązania, nowe technologie i potencjał prywatnego biznesu. W ten sposób napędzimy zrównoważony rozwój sprzyjający inkluzywnemu rozwojowi. Zróżnicowane gospodarki, stwarzające jednakowe szanse dla wszystkich, mogą wyzwolić energię i dynamizm, które przyczynią się do tworzenia nowych miejsc pracy i zapewnią środki do życia, szczególnie młodym osobom i kobietom. Jest to wyzwanie stojące przed wszystkimi państwami na świecie. Ma ono zapewnić przyzwoite możliwości pracy przy równoczesnym przechodzeniu na zrównoważone modele pracy i życia, które będą konieczne w świecie ograniczonych zasobów naturalnych. Musimy upewnić się, że każdy będzie posiadał dostęp do tego, co jest potrzebne do pomyślnego rozwoju osobistego i dobrobytu: do dobrej jakościowo edukacji, opieki zdrowotnej, czystej wody, elektryczności, telekomunikacji i transportu. Powinniśmy ułatwić ludziom rozpoczęcie działalności gospodarczej, inwestowanie i prowadzenie wymiany handlowej. Możemy także lepiej korzystać z  szybko postępującej urbanizacji - miasta to światowe centra biznesu i innowacji. To w miastach przy dobrym zarządzaniu mogą powstać nowe miejsca pracy, tu budzą się nadzieje na pomyślne życie. Ich rozwój powinien przebiegać w  sposób zrównoważony.
  4. Budować pokój oraz skuteczne, otwarte i odpowiedzialne instytucje dostępne dla wszystkich. Najbardziej fundamentalnym prawem człowieka jest wolność od strachu, konfliktów zbrojnych i przemocy. Jest to podstawowy warunek rozwoju pokojowego i istnienia dostatniego społeczeństwa. Równocześnie społeczeństwa na całym świecie oczekują, że władza będzie sprawowana w sposób uczciwy i odpowiedzialny, a potrzeby ludzi będą respektowane. Wzywamy do dokonania zasadniczej zmiany w podejściu – do uznania, że pokój i dobre zarządzanie stanowią podstawę pomyślnego życia i nie są tylko dodatkowymi czynnikami. To jest uniwersalna agenda dla wszystkich państw. Szybko reagujące i prawomocne instytucje powinny wspierać rządy prawa, prawo własności, wolność słowa i mediów, wolność polityczną, dostęp do sprawiedliwości, a także odpowiedzialność instytucji rządowych i publicznych. Potrzebujemy rewolucji w zakresie przejrzystości, żeby obywatele mieli dokładne informacje na co wydawane są wpływy z podatków, środków pomocowych i dochodów z przemysłu wydobywczego. To są zarówno cele, jak i środki do celów.
  5. Stworzyć nowe globalne partnerstwo. Agendę rozwoju po 2015 r. powinien cechować nowy duch solidarności, współpracy i wzajemnej odpowiedzialności, co samo w sobie jest być może największą zmianą transformacyjną. Nowe partnerstwo powinno opierać się na powszechnym zrozumieniu naszego wspólnego człowieczeństwa, wzajemnym szacunku i wzajemnych korzyściach w tym coraz bardziej zaludnionym świecie. To partnerstwo zawiązuje się pomiędzy rządami, ale obejmuje również inne strony: ludzi żyjących w ubóstwie, osoby niepełnosprawne, kobiety, społeczeństwo obywatelskie, społeczności lokalne i rdzenną ludność, tradycyjnie marginalizowane grupy, wielostronne instytucje, lokalne i narodowe władze, środowiska naukowe i akademickie, przedsiębiorców i prywatnych filantropów. Każde priorytetowe zagadnienie opisane w agendzie rozwoju po 2015 r. powinno być wsparte przez prężne partnerstwa. Nadszedł czas, aby społeczność międzynarodowa wykorzystała nowe sposoby współpracy i dokonała więcej, niż przyjęto w agendach niesienia pomocy. Trzeba zrobić porządek na własnym podwórku: doprowadzić do szybkiej redukcji takich zjawisk jak korupcja, nielegalne przepływy pieniędzy, pranie brudnych pieniędzy, unikanie płacenia podatków i posiadanie ukrytego majątku i środków. Musimy zwalczać zmiany klimatyczne oraz wspierać wolny i sprawiedliwy handel, innowacje technologiczne, transfer środków i dyfuzje, oraz promować stabilizację finansową. Ponieważ partnerstwo to opiera się na zasadach wspólnego człowieczeństwa i wzajemnym szacunku, musi również być tchnięte nowym duchem i cechować się całkowitą przejrzystością. Wszyscy musimy ponosić za nie pełną odpowiedzialność.
Od wizji do działania Wszyscy wierzymy, że dokonanie powyższych pięciu zmian to mądry i niezbędny krok w dobrym kierunku. Skuteczność tych zmian będzie zależeć od tego, w jaki sposób zostaną one ujęte w poszczególnych priorytetach i działaniach. Zdajemy sobie sprawę, że nasza wizja nie będzie pełna bez przedstawienia szeregu dobrze zilustrowanych celów i zadań, które precyzyjnie i w wymierny sposób zobrazują zmiany transformacyjne. Opis celów znajduje się w Aneksie I, a bardziej szczegółowe informacje zostały przedstawione w Aneksie II. Mamy nadzieję, że przedstawione przykłady wzbudzą zainteresowanie i wywołają ogólną dyskusję. Proponowane cele i zadania są odważne, ale praktyczne. Tak jak w przypadku Milenijnych Celów Rozwoju, nie będą one obowiązujące, lecz powinny być uważnie monitorowane przy użyciu różnorodnych wskaźników. Chodzi o upewnienie się, że nikt nie zostanie pozostawiony w tyle. Same cele zostaną uznane za ‘osiągnięte’ tylko wtedy, gdy będzie to dotyczyć wszystkich poszczególnych grup ludności o podobnym poziomie przychodu. Zalecamy, by postęp w osiąganiu wszystkich nowych celów był mierzony poprzez niezależny i rygorystyczny system monitorujący. Należy stworzyć warunki do regularnego składania sprawozdań z postępów i niedociągnięć na spotkaniach wysokiego szczebla. Wzywamy do dokonania rewolucji w zakresie zbiorów danych dotyczących zrównoważonego rozwoju. Dzięki nowej międzynarodowej inicjatywie można poprawić jakość danych statystycznych i informacji, jakie są przekazywane obywatelom. Musimy skutecznie korzystać z nowych technologii, możliwości partycypacji ludności w procesie crowdsourcingu oraz z coraz lepszych środków komunikacji międzyludzkiej po to, by do wszystkich dotrzeć z informacją o postępach w realizacji nowych celów. Podsumowując: członkowie Panelu są przekonani, że wprowadzenie pięciu fundamentalnych zmian może usunąć bariery ograniczające rozwój na świecie. Może także wyrównać szanse, których brak niszczy życie tak wielu mieszkańcom naszej planety. Te fundamentalne zmiany mogą w końcu skutecznie przyczynić się do powiązania kwestii społecznych, ekonomicznych i środowiskowych w jedną zrównoważoną i spójną całość. Jednak przede wszystkim mamy nadzieję, że owe zmiany tchną wiarę w nowe pokolenie, że lepszy świat leży w jego zasięgu i tym samym zmobilizuje je do podjęcia właściwych działań.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Raport oraz informacje na temat panelu są dostępne na stronie: www.post2015hlp.org.



2013-06-15

W serwisie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

×