facebook facebook instagram youtube

Relacja z oficjalnej prezentacji Raportu HDR 2002

25 lipca 2002 roku w Warszawie w siedzibie tygodnika "Polityka" odby³a siê oficjalna prezentacja Raportu o Rozwoju Spo³ecznym (Human Development Report). Opracowany przez znakomite grono ekspertów z ca³ego œwiata Raport UNDP "Ugruntowywanie Demokracji w podzielonym œwiecie" opisuje zjawisko demokracji, jej ró¿ne oblicza oraz problemy, z którymi musi siê mierzyæ. Ukazuje on tendencje rozwoju i przemiany jakim demokracja podlega. Zwraca on uwagê na fakt, i¿ demokracja zapewnia poszanowanie wolnoœci, praw cz³owieka i jest gwarantem postêpu nie tylko ekonomicznego ale tak¿e spo³ecznego. Raport ukazuje, i¿ demokracja jest stabilizatorem, zapewniaj¹c spo³eczeñstwu tak potrzebne poczucie bezpieczeñstwa.

W zamyœle organizatorów konferencji dyskusja mia³a ukazaæ oblicze polskiej demokracji i to jak postrzega j¹ polskie spo³eczeñstwo. Prezentacja Raportu mia³a staæ siê bodźcem do ogólnoœwiatowej dyskusji na temat kryzysu demokracji w Polsce i na œwiecie. Konferencja zgromadzi³a ponad 150 uczestników: wybitnych przedstawicieli œwiata nauki, kultury, rz¹du i instytucji publicznych, organizacji pozarz¹dowych, biznesu oraz mediów. Moderatorem dyskusji by³ Marek Ostrowski, Kierownik Dzia³u Zagranicznego tygodnika "Polityka". Poszczególne wyst¹pienia pozwoli³y na zebranie wielu interesuj¹cych wniosków, które zosta³y zaprezentowane poni¿ej. Poruszaj¹ one jednak tak wiele w¹tków i wskazuj¹ na tak wiele problemów, i¿ próba zamkniêcia ich w sztywne ramy skazana jest na niepowodzenie. Poni¿ej prezentujemy przebieg dyskusji, który mia³ miejsce podczas konferencji.

Raport zaprezentowa³ Colin Glennie, Sta³y Przedstawiciel UNDP w Polsce. Podczas prezentacji zwróci³ on uwagê, i¿ powszechne w latach 80 i 90-tych tempo rozwoju demokracji na œwiecie znacznie os³ab³o. Z Raportu wynika, i¿ liczba pañstw demokratycznych wzros³a. Obecnie pañstwa o ustroju demokratycznym zamieszkuje 57% ludnoœci œwiata. 2/3 ludnoœci ¿yje dziœ w krajach o systemie wielopartyjnym, ludzie nie chc¹ uczestniczyæ w sprawach pañstwowych. Nowe demokracje borykaj¹ siê z rosn¹cymi problemami ekonomicznymi i spo³ecznymi. Nie ma jednak w¹tpliwoœci, zdaniem Colina Glennie, ¿e przysz³oœæ œwiata nale¿y do demokracji, która wspiera wartoœci prawne i polityczne oraz woln¹ wymianê idei i kultur. Sama demokracja nie wystarczy, wa¿ny jest te¿ rozwój spo³eczeñstw i jednostek. Obywatele powinni mieæ mo¿liwoœæ wywierania wp³ywu na podejmowanie decyzji w skali pañstwa. Ludzie musz¹ byæ nie tylko beneficjentami zmian, ale i ich wspó³twórcami.

Debatê zainicjowa³ dr Maciej Grabowski, Wiceprezes Instytutu Badañ nad Gospodark¹ Rynkow¹. Wyrazi³ przekonanie, i¿ system demokratyczny spowodowa³ du¿e zmiany, nie zawsze pozytywne. Przyk³adowo: w Polsce w ostatnich latach obserwuje siê znaczny wzrost korupcji. Z badañ opinii publicznej przeprowadzonych przez CBOS wynika, i¿ maleje liczba osób, które opowiadaj¹ siê za nowym ³adem politycznym po 1989 roku. Powo³uj¹c siê na artyku³ prof. Paw³a Œpiewaka, (Res Publica Nowa, lipiec 2002), dr Grabowski wyrazi³ opiniê, i¿ nast¹pi³o upartyjnienie stanowisk w aparacie pañstwowym, jak równie¿ komercjalizacja pañstwa. W wyniku tego zarysowa³ siê widoczny spadek zaufania spo³eczeñstwa do pañstwa.

Z kolei prof. Andrzej Zoll, Rzecznik Praw Obywatelskich, stwierdzi³, ¿e zagro¿eniem dla funkcjonowania demokracji jest pog³êbiaj¹ce siê poczucie bezradnoœci, braku perspektyw, zepchniêcia obywatela na margines funkcjonowania pañstwa. Zdaniem prof. Zolla, g³ówne problemy rozwoju demokracji to: bezrobocie pog³êbiaj¹ce biedê, niepe³nosprawnoœæ, która spycha poza nawias spo³eczny, brak nowoczesnego systemu edukacyjnego. Wed³ug prof. Zolla niepokoj¹cy jest stan polskiej legislacji. Przyk³adowo, w ostatnim roku og³oszono oko³o 2000 pozycji w Dzienniku Ustaw, co prowadzi do inflacji prawa ze szkod¹ dla jego stabilnoœci. Zamiast zmieniaæ ustawy, nale¿a³oby zastanowiæ siê, jak przy obowi¹zuj¹cym stanie prawnym rozwi¹zywaæ pojawiaj¹ce siê problemy. Prof. Zoll zwróci³ te¿ uwagê na z³y stan wymiaru sprawiedliwoœci. Zdaniem Rzecznika przeci¹¿one s¹dy prowadz¹ sprawy, którymi nie powinny siê zajmowaæ. Przyk³adowo, sprawy z zakresu prawa spadkowego czy prowadzenie ksi¹g wieczystych mo¿na by przekazaæ innym podmiotom. W Polsce organizacja pracy s¹dów jest wysoce nieefektywna. Koniecznie nale¿y dofinansowaæ polskie s¹downictwo, zbudowaæ nowoczesne zaplecze dla sêdziów. Nast¹pi³ spadek aktywnoœci samorz¹du terytorialnego, co wynika z braku œrodków finansowych adekwatnych do zadañ, którym musi sprostaæ. Zdaniem prof. Zolla, brak wsparcia dla ruchów obywatelskich jest kolejnym zagro¿eniem dla polskiej demokracji.

Prof. Zbigniew Pe³czyñski, wyk³adowca Uniwersytetu w Oxfordzie i Prezes Stowarzyszenia Szko³a Liderów zauwa¿y³, i¿ obawy odnoœnie kryzysu demokracji w Polsce s¹ przesadzone. Prof. Pe³czyñski zwróci³ uwagê na historyczn¹ ewolucjê demokracji w XX wieku. Jego zdaniem, w latach 1918-1939 nast¹pi³ g³êboki kryzys demokracji. Po roku 1945 rozwój demokracji zosta³ w pañstwach bloku wschodniego zahamowany i zast¹piony przez ustrój komunistyczny. Spadkiem po komunizmie jest instrumentalne podejœcie do demokracji w Polsce. Demokracja nie jest traktowana jako wartoœæ, lecz jako narzêdzie wykorzystywane dla w³asnych nie zawsze uczciwych celów. Polacy nie myœl¹ w kategoriach wspólnego interesu, wspólnych priorytetów. Polacy nie widz¹ w sobie partnerów. Kolejny poruszony przez prof. Pe³czyñskiego problem to koniecznoœæ wyrównania poziomu i standardu ¿ycia. W Polsce musi siê wytworzyæ silna klasa œrednia. Zdaniem prof. Pe³czyñskiego, skuteczn¹ drog¹ dla rozwoju demokracji w Polsce jest edukacja obywatelska. Tymczasem uniwersytety w Polsce nie spe³niaj¹ swojej funkcji edukacyjnej. Profesor Pe³czyñski, opieraj¹c siê na swoim doœwiadczeniu w pracy jako wyk³adowca Uniwersytetu w Oxfordzie, uwa¿a i¿ programy nauczania nie s¹ dostatecznie dostosowane do wspó³czesnych potrzeb. Student nie ma prawa krytykowaæ wyk³adowców, czy administracji uniwersyteckiej. Profesura odgradza siê od studenta wysokim murem. Nie s¹ to pozytywne wzorce. Rol¹ uniwersytetu jest nie tylko edukacja ale i wychowanie.

Dyrektor Instytutu Spraw Publicznych, prof. Lena Kolarska-Bobiñska powiedzia³a, i¿ rozczarowanie demokracj¹ jest powszechne. Polskie spo³eczeñstwo oczekiwa³o od nowego systemu korzyœci. Jednak kolejne etapy transformacji od 12 lat przynosz¹ coraz trudniejsze wyzwania. Dziœ obserwujemy kryzys wartoœci i autorytetów. Demokracja odgórna leg³a w gruzach. Jest budowana wokó³ grup bran¿owych interesów. Daje siê zauwa¿yæ wzrost oddolnych inicjatyw, artyku³owanie interesów spo³ecznoœci lokalnych, wymuszanie legislacji we wspó³dzia³aniu z mediami. Nale¿y odpolityczniæ instytucje publiczne poprzez odtworzenie s³u¿by cywilnej, usprawniæ narzêdzia, dziêki którym mo¿e sprawnie funkcjonowaæ demokracja. Ustrój demokratyczny staje siê powoli standardem w cywilizowanym œwiecie, a liczba pañstw demokratycznych stale roœnie.

Natomiast zdaniem Barbary Imio³czyk, Wiceprezesa Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, demokracja w Polsce jest powa¿nie zagro¿ona. Brak wp³ywu poszczególnych obywateli na poczynania w³adz, bezrobocie i stagnacja powoduj¹ zniechêcenie. Kolejnym problemem jest nastawienie roszczeniowe polskiego spo³eczeñstwa, jego nieumiejêtnoœæ uczestniczenia w demokracji, korzystania z wolnoœci demokratycznych. System edukacji tak¿e wymaga zasadniczych zmian. W szko³ach nie uczy siê aktywnoœci. M³ody cz³owiek nie wie jak byæ odpowiedzialnym za siebie i rodzinê. Poprzez edukacjê nale¿y kszta³towaæ œwiadomych cz³onków spo³eczeñstwa obywatelskiego. Zdaniem pani Prezes, bardzo istotna jest rola mediów. Tylko niezale¿ne i odpowiedzialne media mog¹ skutecznie kszta³towaæ w³aœciwy obraz polskiej demokracji.

Ernest Skalski, redaktor Gazety Wyborczej, odniós³ siê do roli jak¹, jego zdaniem, powinien pe³niæ UNDP w budowaniu demokracji w Polsce. Stwierdzi³, i¿ g³ównym zadaniem UNDP jest funkcja doradcza oraz wymiana doœwiadczeñ pomiêdzy pañstwami. Natomiast problemami zdrowia, dzieci, wy¿ywienia czy oœwiaty powinny zaj¹æ siê ju¿ istniej¹ce i wyspecjalizowane jednostki. Globalizacja jest pozytywnym procesem, a jej wyhamowywanie mia³oby negatywne skutki.

Senator Zdzis³awa Janowska z Parlamentarnej Grupy Kobiet, zwróci³a uwagê na rolê kobiet w demokratycznym spo³eczeñstwie. Zdaniem Senator Janowskiej, w Polsce istnieje wysokie przyzwolenie spo³eczne dla nierównoœci p³ci. Przeprowadzone badania dowodz¹, ¿e kobiety s¹ bardzo dobrze przygotowane do pe³nienia ról w ka¿dej sferze ¿ycia. W Polsce kobiety s¹ lepiej wykszta³cone od mê¿czyzn. Tymczasem, nie s¹ one dostatecznie reprezentowane w instytucjach w³adzy samorz¹dowej, wykonawczej, ustawodawczej, a ich obecnoœæ mog³aby poprawiæ wizerunek instytucji publicznych.

Kolejny dyskutant, prof. Janusz Reykowski z Instytutu Psychologii PAN, zauwa¿y³, ¿e mimo i¿ demokracja jako ustrój pañstwowy dobrze funkcjonuje, nastêpuje spadek poparcia dla tej formy rz¹dów. Zdaniem prof. Reykowskiego, demokracja cieszy siê mniejsz¹ aprobat¹, g³ównie z powodu z³ej sytuacji gospodarczej i ekonomicznej. Obywatel nie powinien postrzegaæ demokracji jako systemu, który ma zaspokoiæ wszelkie jego potrzeby. Postawa roszczeniowa wobec demokracji nie mo¿e przynieœæ dobrych rezultatów. Demokracja nie powinna sprowadzaæ siê w œwiadomoœci spo³ecznej jedynie do walki o w³adzê. Demokracja powinna byæ uto¿samiana z tak¹ form¹ w³adzy, w której instytucje dzia³aj¹ w interesie publicznym. Pytania o rolê i funkcje demokracji nie powinny byæ kierowane jedynie do œwiata nauki, lecz g³ównie do polityków, którzy kreuj¹ polsk¹ rzeczywistoœæ. Cezary Koœcielniak, reprezentant Kancelarii Prezydenta RP doda³, i¿ niska aktywnoœæ spo³eczna stwarza realne zagro¿enie dla rozwoju demokracji w Polsce.

Tymczasem prof. Tomasz Goban-Klas, Wiceminister Edukacji Narodowej i Sportu, zwróci³ uwagê na pomijany aspekt demokracji - na pojêcie kapita³u spo³ecznego oraz na rolê zaufania w relacjach spo³ecznych. Wed³ug Ministra Gobana-Klassa, poziom zaufania miêdzy ludźmi systematycznie maleje, podobnie jest w przypadku zaufania do instytucji. Priorytetowym zadaniem na najbli¿sze lata to poprawa poziomu edukacji i jej zmiana jakoœciowa. Edukacja musi byæ ustawiczna, nale¿y wyposa¿yæ spo³eczeñstwo w narzêdzia daj¹ce mu pe³en wachlarz mo¿liwoœci rozwoju.

Andrzej Brzozowski, Wiceprezes ABB Poland, zabra³ g³os jako przedstawiciel przedsiêbiorców. Stwierdzi³, i¿ to biznes tworzy œrodki dla istnienia pañstwa, pomagaj¹c w budowaniu spo³eczeñstwa obywatelskiego przez w³¹czanie siê w inicjatywy spo³eczne. Jedn¹ z nich jest projekt Global Compact, gdzie UNDP wspó³pracuj¹c z sektorem prywatnym, oferuje swoj¹ pomoc przy wdra¿aniu strategii zrównowa¿onego rozwoju w wybranych gminach i powiatach. Firmy prywatne oferuj¹ ekspertyzê z obszaru ekonomii, finansów oraz przekazuj¹ wiedzê na temat wspó³czesnych mechanizmów rynkowych wybranym samorz¹dom w Polsce. Global Compact - bêd¹cy inicjatyw¹ Sekretarza Generalnego ONZ, Kofi Annana, - nawo³uje biznes do odpowiedzialnego zarz¹dzania, bior¹cego pod uwagê dobro œrodowiska spo³ecznego i naturalnego. W Polsce Global Compact jest wdra¿any z sukcesem w Kamiennej Górze i Elbl¹gu. Wed³ug Andrzeja Brzozowskiego, nieumiejêtnoœæ szukania pracy przez m³odych ludzi, nieefektywny system socjalny oraz proporcjonalnie najwiêcej rent w Europie to kolejne problemy, z którymi trzeba siê zmierzyæ. Aby sytuacja uleg³a poprawie, powinniœmy zmieniæ sposób myœlenia polskiego spo³eczeñstwa, które musi zacz¹æ dzia³aæ aktywnie i efektywnie, wyjœæ z biernoœci.

Jako ostatni zabra³ g³os Krzysztof Bobiñski, wydawca dwutygodnika "Unia i Polska". Zauwa¿y³ on, i¿ Unia Europejska swój systematyczny rozwój zawdziêcza organizacjom pozarz¹dowym, które animuj¹ i ukierunkowuj¹ spo³eczn¹ aktywnoœæ. Podkreœli³ równie¿, i¿ demokracji nie mo¿na importowaæ z innych krajów, musi ona wyewoluowaæ, wyrosn¹æ z nas samych. To polskie spo³eczeñstwo jest odpowiedzialne za kszta³t demokracji w Polsce.

Po zakoñczeniu konferencji, ju¿ w siedzibie UNDP Pawe³ Grzesik, Zastêpca Sta³ego Przedstawiciela UNDP w Polsce, podsumowuj¹c oficjaln¹ prezentacjê Raportu powiedzia³: "Konferencja spe³ni³a swój cel. Ukaza³a istotê problemu - brak dostatecznie rozwiniêtego i dojrza³ego spo³eczeñstwa obywatelskiego, a co za tym idzie - brak umiejêtnoœci korzystania z przemian demokratycznych i obrócenia ich na swoj¹ korzyœæ. Nie potrafi¹c znaleźæ ¿adnych korzyœci z tej formy rz¹dów, poszczególne jednostki oceniaj¹ demokracjê bardzo krytycznie - st¹d rodz¹ siê antydemokratyczne fobie i têsknoty za rz¹dami "silnej rêki". G³ówn¹ przyczyn¹ tego stanu rzeczy jest brak edukacji. Edukacji, która kszta³tuje obywatela œwiadomego swojej roli spo³ecznej, swych praw i obowi¹zków oraz zasadniczej roli, jak¹ pe³ni w procesie budowy demokracji, dostosowuj¹cej siê ewolucyjnie do zmieniaj¹cych siê uwarunkowañ spo³ecznych, ekonomicznych i politycznych. Do nowych wyzwañ, przed którymi stawia demokracjê szeroko pojêty postêp."

Joanna Wilczak
Kamil Wyszkowski

W serwisie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawieÅ„ dotyczÄ…cych cookies oznacza, że bÄ™dÄ… one zamieszczane w PaÅ„stwa urzÄ…dzeniu koÅ„cowym. Możecie PaÅ„stwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawieÅ„ dotyczÄ…cych cookies.

×