·  Norwegia nadal światowym liderem rozwoju społecznego
Norway still first
 ·  Nowa fala demokratycznych przemian potrzebna od zaraz
New Wave of Democracy-Building Urgently Needed
 ·  Międzynarodowe instytucje potrzebują zastrzyku demokracji
International Institutions Need Injection of Democracy
 ·  Analiza Realizacji Milenijnych Celów Rozwoju
Human Development Report Examines Country-by-Country Progress on Millennium Development Goals
  Co to jest HDR?   Raport HDR 2001   Czym zajmuje się UNDP?



  Raport o Rozwoju Społecznym 2002
  Ugruntowywanie demokracji w podzielonym świecie
Logo UNDP


Relacja z oficjalnej prezentacji Raportu HDR 2002

25 lipca 2002 roku w Warszawie w siedzibie tygodnika "Polityka" odbyła się oficjalna prezentacja Raportu o Rozwoju Społecznym (Human Development Report). Opracowany przez znakomite grono ekspertów z całego świata Raport UNDP "Ugruntowywanie Demokracji w podzielonym świecie" opisuje zjawisko demokracji, jej różne oblicza oraz problemy, z którymi musi się mierzyć. Ukazuje on tendencje rozwoju i przemiany jakim demokracja podlega. Zwraca on uwagę na fakt, iż demokracja zapewnia poszanowanie wolności, praw człowieka i jest gwarantem postępu nie tylko ekonomicznego ale także społecznego. Raport ukazuje, iż demokracja jest stabilizatorem, zapewniając społeczeństwu tak potrzebne poczucie bezpieczeństwa.

W zamyśle organizatorów konferencji dyskusja miała ukazać oblicze polskiej demokracji i to jak postrzega ją polskie społeczeństwo. Prezentacja Raportu miała stać się bodźcem do ogólnoświatowej dyskusji na temat kryzysu demokracji w Polsce i na świecie. Konferencja zgromadziła ponad 150 uczestników: wybitnych przedstawicieli świata nauki, kultury, rządu i instytucji publicznych, organizacji pozarządowych, biznesu oraz mediów. Moderatorem dyskusji był Marek Ostrowski, Kierownik Działu Zagranicznego tygodnika "Polityka". Poszczególne wystąpienia pozwoliły na zebranie wielu interesujących wniosków, które zostały zaprezentowane poniżej. Poruszają one jednak tak wiele wątków i wskazują na tak wiele problemów, iż próba zamknięcia ich w sztywne ramy skazana jest na niepowodzenie. Poniżej prezentujemy przebieg dyskusji, który miał miejsce podczas konferencji.

Raport zaprezentował Colin Glennie, Stały Przedstawiciel UNDP w Polsce. Podczas prezentacji zwrócił on uwagę, iż powszechne w latach 80 i 90-tych tempo rozwoju demokracji na świecie znacznie osłabło. Z Raportu wynika, iż liczba państw demokratycznych wzrosła. Obecnie państwa o ustroju demokratycznym zamieszkuje 57% ludności świata. 2/3 ludności żyje dziś w krajach o systemie wielopartyjnym, ludzie nie chcą uczestniczyć w sprawach państwowych. Nowe demokracje borykają się z rosnącymi problemami ekonomicznymi i społecznymi. Nie ma jednak wątpliwości, zdaniem Colina Glennie, że przyszłość świata należy do demokracji, która wspiera wartości prawne i polityczne oraz wolną wymianę idei i kultur. Sama demokracja nie wystarczy, ważny jest też rozwój społeczeństw i jednostek. Obywatele powinni mieć możliwość wywierania wpływu na podejmowanie decyzji w skali państwa. Ludzie muszą być nie tylko beneficjentami zmian, ale i ich współtwórcami.

Debatę zainicjował dr Maciej Grabowski, Wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. Wyraził przekonanie, iż system demokratyczny spowodował duże zmiany, nie zawsze pozytywne. Przykładowo: w Polsce w ostatnich latach obserwuje się znaczny wzrost korupcji. Z badań opinii publicznej przeprowadzonych przez CBOS wynika, iż maleje liczba osób, które opowiadają się za nowym ładem politycznym po 1989 roku. Powołując się na artykuł prof. Pawła Œpiewaka, (Res Publica Nowa, lipiec 2002), dr Grabowski wyraził opinię, iż nastąpiło upartyjnienie stanowisk w aparacie państwowym, jak również komercjalizacja państwa. W wyniku tego zarysował się widoczny spadek zaufania społeczeństwa do państwa.

Z kolei prof. Andrzej Zoll, Rzecznik Praw Obywatelskich, stwierdził, że zagrożeniem dla funkcjonowania demokracji jest pogłębiające się poczucie bezradności, braku perspektyw, zepchnięcia obywatela na margines funkcjonowania państwa. Zdaniem prof. Zolla, główne problemy rozwoju demokracji to: bezrobocie pogłębiające biedę, niepełnosprawność, która spycha poza nawias społeczny, brak nowoczesnego systemu edukacyjnego. Według prof. Zolla niepokojący jest stan polskiej legislacji. Przykładowo, w ostatnim roku ogłoszono około 2000 pozycji w Dzienniku Ustaw, co prowadzi do inflacji prawa ze szkodą dla jego stabilności. Zamiast zmieniać ustawy, należałoby zastanowić się, jak przy obowiązującym stanie prawnym rozwiązywać pojawiające się problemy. Prof. Zoll zwrócił też uwagę na zły stan wymiaru sprawiedliwości. Zdaniem Rzecznika przeciążone sądy prowadzą sprawy, którymi nie powinny się zajmować. Przykładowo, sprawy z zakresu prawa spadkowego czy prowadzenie ksiąg wieczystych można by przekazać innym podmiotom. W Polsce organizacja pracy sądów jest wysoce nieefektywna. Koniecznie należy dofinansować polskie sądownictwo, zbudować nowoczesne zaplecze dla sędziów. Nastąpił spadek aktywności samorządu terytorialnego, co wynika z braku środków finansowych adekwatnych do zadań, którym musi sprostać. Zdaniem prof. Zolla, brak wsparcia dla ruchów obywatelskich jest kolejnym zagrożeniem dla polskiej demokracji.

Prof. Zbigniew Pełczyński, wykładowca Uniwersytetu w Oxfordzie i Prezes Stowarzyszenia Szkoła Liderów zauważył, iż obawy odnośnie kryzysu demokracji w Polsce są przesadzone. Prof. Pełczyński zwrócił uwagę na historyczną ewolucję demokracji w XX wieku. Jego zdaniem, w latach 1918-1939 nastąpił głęboki kryzys demokracji. Po roku 1945 rozwój demokracji został w państwach bloku wschodniego zahamowany i zastąpiony przez ustrój komunistyczny. Spadkiem po komunizmie jest instrumentalne podejście do demokracji w Polsce. Demokracja nie jest traktowana jako wartość, lecz jako narzędzie wykorzystywane dla własnych nie zawsze uczciwych celów. Polacy nie myślą w kategoriach wspólnego interesu, wspólnych priorytetów. Polacy nie widzą w sobie partnerów. Kolejny poruszony przez prof. Pełczyńskiego problem to konieczność wyrównania poziomu i standardu życia. W Polsce musi się wytworzyć silna klasa średnia. Zdaniem prof. Pełczyńskiego, skuteczną drogą dla rozwoju demokracji w Polsce jest edukacja obywatelska. Tymczasem uniwersytety w Polsce nie spełniają swojej funkcji edukacyjnej. Profesor Pełczyński, opierając się na swoim doświadczeniu w pracy jako wykładowca Uniwersytetu w Oxfordzie, uważa iż programy nauczania nie są dostatecznie dostosowane do współczesnych potrzeb. Student nie ma prawa krytykować wykładowców, czy administracji uniwersyteckiej. Profesura odgradza się od studenta wysokim murem. Nie są to pozytywne wzorce. Rolą uniwersytetu jest nie tylko edukacja ale i wychowanie.

Dyrektor Instytutu Spraw Publicznych, prof. Lena Kolarska-Bobińska powiedziała, iż rozczarowanie demokracją jest powszechne. Polskie społeczeństwo oczekiwało od nowego systemu korzyści. Jednak kolejne etapy transformacji od 12 lat przynoszą coraz trudniejsze wyzwania. Dziś obserwujemy kryzys wartości i autorytetów. Demokracja odgórna legła w gruzach. Jest budowana wokół grup branżowych interesów. Daje się zauważyć wzrost oddolnych inicjatyw, artykułowanie interesów społeczności lokalnych, wymuszanie legislacji we współdziałaniu z mediami. Należy odpolitycznić instytucje publiczne poprzez odtworzenie służby cywilnej, usprawnić narzędzia, dzięki którym może sprawnie funkcjonować demokracja. Ustrój demokratyczny staje się powoli standardem w cywilizowanym świecie, a liczba państw demokratycznych stale rośnie.

Natomiast zdaniem Barbary Imiołczyk, Wiceprezesa Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, demokracja w Polsce jest poważnie zagrożona. Brak wpływu poszczególnych obywateli na poczynania władz, bezrobocie i stagnacja powodują zniechęcenie. Kolejnym problemem jest nastawienie roszczeniowe polskiego społeczeństwa, jego nieumiejętność uczestniczenia w demokracji, korzystania z wolności demokratycznych. System edukacji także wymaga zasadniczych zmian. W szkołach nie uczy się aktywności. Młody człowiek nie wie jak być odpowiedzialnym za siebie i rodzinę. Poprzez edukację należy kształtować świadomych członków społeczeństwa obywatelskiego. Zdaniem pani Prezes, bardzo istotna jest rola mediów. Tylko niezależne i odpowiedzialne media mogą skutecznie kształtować właściwy obraz polskiej demokracji.

Ernest Skalski, redaktor Gazety Wyborczej, odniósł się do roli jaką, jego zdaniem, powinien pełnić UNDP w budowaniu demokracji w Polsce. Stwierdził, iż głównym zadaniem UNDP jest funkcja doradcza oraz wymiana doświadczeń pomiędzy państwami. Natomiast problemami zdrowia, dzieci, wyżywienia czy oświaty powinny zająć się już istniejące i wyspecjalizowane jednostki. Globalizacja jest pozytywnym procesem, a jej wyhamowywanie miałoby negatywne skutki.

Senator Zdzisława Janowska z Parlamentarnej Grupy Kobiet, zwróciła uwagę na rolę kobiet w demokratycznym społeczeństwie. Zdaniem Senator Janowskiej, w Polsce istnieje wysokie przyzwolenie społeczne dla nierówności płci. Przeprowadzone badania dowodzą, że kobiety są bardzo dobrze przygotowane do pełnienia ról w każdej sferze życia. W Polsce kobiety są lepiej wykształcone od mężczyzn. Tymczasem, nie są one dostatecznie reprezentowane w instytucjach władzy samorządowej, wykonawczej, ustawodawczej, a ich obecność mogłaby poprawić wizerunek instytucji publicznych.

Kolejny dyskutant, prof. Janusz Reykowski z Instytutu Psychologii PAN, zauważył, że mimo iż demokracja jako ustrój państwowy dobrze funkcjonuje, następuje spadek poparcia dla tej formy rządów. Zdaniem prof. Reykowskiego, demokracja cieszy się mniejszą aprobatą, głównie z powodu złej sytuacji gospodarczej i ekonomicznej. Obywatel nie powinien postrzegać demokracji jako systemu, który ma zaspokoić wszelkie jego potrzeby. Postawa roszczeniowa wobec demokracji nie może przynieść dobrych rezultatów. Demokracja nie powinna sprowadzać się w świadomości społecznej jedynie do walki o władzę. Demokracja powinna być utożsamiana z taką formą władzy, w której instytucje działają w interesie publicznym. Pytania o rolę i funkcje demokracji nie powinny być kierowane jedynie do świata nauki, lecz głównie do polityków, którzy kreują polską rzeczywistość. Cezary Kościelniak, reprezentant Kancelarii Prezydenta RP dodał, iż niska aktywność społeczna stwarza realne zagrożenie dla rozwoju demokracji w Polsce.

Tymczasem prof. Tomasz Goban-Klas, Wiceminister Edukacji Narodowej i Sportu, zwrócił uwagę na pomijany aspekt demokracji - na pojęcie kapitału społecznego oraz na rolę zaufania w relacjach społecznych. Według Ministra Gobana-Klassa, poziom zaufania między ludźmi systematycznie maleje, podobnie jest w przypadku zaufania do instytucji. Priorytetowym zadaniem na najbliższe lata to poprawa poziomu edukacji i jej zmiana jakościowa. Edukacja musi być ustawiczna, należy wyposażyć społeczeństwo w narzędzia dające mu pełen wachlarz możliwości rozwoju.

Andrzej Brzozowski, Wiceprezes ABB Poland, zabrał głos jako przedstawiciel przedsiębiorców. Stwierdził, iż to biznes tworzy środki dla istnienia państwa, pomagając w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego przez włączanie się w inicjatywy społeczne. Jedną z nich jest projekt Global Compact, gdzie UNDP współpracując z sektorem prywatnym, oferuje swoją pomoc przy wdrażaniu strategii zrównoważonego rozwoju w wybranych gminach i powiatach. Firmy prywatne oferują ekspertyzę z obszaru ekonomii, finansów oraz przekazują wiedzę na temat współczesnych mechanizmów rynkowych wybranym samorządom w Polsce. Global Compact - będący inicjatywą Sekretarza Generalnego ONZ, Kofi Annana, - nawołuje biznes do odpowiedzialnego zarządzania, biorącego pod uwagę dobro środowiska społecznego i naturalnego. W Polsce Global Compact jest wdrażany z sukcesem w Kamiennej Górze i Elblągu. Według Andrzeja Brzozowskiego, nieumiejętność szukania pracy przez młodych ludzi, nieefektywny system socjalny oraz proporcjonalnie najwięcej rent w Europie to kolejne problemy, z którymi trzeba się zmierzyć. Aby sytuacja uległa poprawie, powinniśmy zmienić sposób myślenia polskiego społeczeństwa, które musi zacząć działać aktywnie i efektywnie, wyjść z bierności.

Jako ostatni zabrał głos Krzysztof Bobiński, wydawca dwutygodnika "Unia i Polska". Zauważył on, iż Unia Europejska swój systematyczny rozwój zawdzięcza organizacjom pozarządowym, które animują i ukierunkowują społeczną aktywność. Podkreślił również, iż demokracji nie można importować z innych krajów, musi ona wyewoluować, wyrosnąć z nas samych. To polskie społeczeństwo jest odpowiedzialne za kształt demokracji w Polsce.

Po zakończeniu konferencji, już w siedzibie UNDP Paweł Grzesik, Zastępca Stałego Przedstawiciela UNDP w Polsce, podsumowując oficjalną prezentację Raportu powiedział: "Konferencja spełniła swój cel. Ukazała istotę problemu - brak dostatecznie rozwiniętego i dojrzałego społeczeństwa obywatelskiego, a co za tym idzie - brak umiejętności korzystania z przemian demokratycznych i obrócenia ich na swoją korzyść. Nie potrafiąc znaleźć żadnych korzyści z tej formy rządów, poszczególne jednostki oceniają demokrację bardzo krytycznie - stąd rodzą się antydemokratyczne fobie i tęsknoty za rządami "silnej ręki". Główną przyczyną tego stanu rzeczy jest brak edukacji. Edukacji, która kształtuje obywatela świadomego swojej roli społecznej, swych praw i obowiązków oraz zasadniczej roli, jaką pełni w procesie budowy demokracji, dostosowującej się ewolucyjnie do zmieniających się uwarunkowań społecznych, ekonomicznych i politycznych. Do nowych wyzwań, przed którymi stawia demokrację szeroko pojęty postęp."

Joanna Wilczak
Kamil Wyszkowski


    HDR 2002 - Complete Version          Ośrodek Informacji ONZ w Warszawie