facebook facebook instagram youtube

Wypowiedź lek. n. med., mgr Hedia Belhadj

Zastępcy Dyrektora Wydziału ds. Wsparcia Technicznego Funduszu Ludnościowego Narodów Zjednoczonych,
wygłoszona podczas inauguracji raportu UNFPA:
"Sytuacja ludności świata 2005"

Powrót

Warszawa, 12 października 2005 r.

Prof. dr hab. Eleonora Zielińska, Katedra Prawa Karnego, Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego
Doc. dr hab. Tomasz Niemiec, Kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii Instytutu Matki i Dziecka
Dr Irena Topińska, Wydział Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego
Dr Anna Darska, p. o. Dyrektora Ośrodka Informacji ONZ w Warszawie

Panie i Panowie,

Mam przyjemność po raz kolejny być w Warszawie, aby przedstawić Państwu raport Funduszu Ludnościowego Narodów Zjednoczonych "Sytuacja ludności świata 2005 - Obietnica równości: równość płci, zdrowie reprodukcyjne i Milenijne Cele Rozwoju".

Tegoroczny raport ukazuje, że zmniejszenie ubóstwa jest niemożliwe, kiedy na świecie wciąż nie słabną nierówności, dyskryminacja i przemoc na tle płci oraz gdy wciąż odmawia się kobietom praw socjalnych, kulturalnych, ekonomicznych i politycznych.

Poziom ubóstwa, które dotyka prawie połowę ludności świata, jest zatrważający. W zeszłym miesiącu rządy świata zebrały się podczas Szczytu Narodów Zjednoczonych by sprawić, że ubóstwo przejdzie do historii. Przejście ubóstwa do historii oznacza przejście do historii dyskryminacji. Postęp na rzecz kobiet jest postępem dla wszystkich ludzi.

Osiągnięcie równości płci - równouprawnienia kobiet i mężczyzn - jest nie tylko celem samym w sobie; jest także warunkiem niezbędnym, by wydobyć jednostki, rodziny, społeczności i narody z pułapki biedy i by przyspieszyć rozwój. Dyskryminacja kobiet i dziewcząt ma ogromny wpływ na indywidualne możliwości prawie połowy ludności świata, ograniczając ich pełny udział w rozwoju krajów. W chwili obecnej na świecie żyje 1,7 miliarda kobiet w wieku 15-49 lat. Wyniki badań pokazują, że jeśli kobiety mają wpływ na podział dochodu rodziny, inwestują w swoje dzieci więcej niż czynią to mężczyźni.

Każdy rok edukacji matek oznacza spadek wskaźnika śmiertelności niemowląt o 5 do 10 procent. Każde trzy lata dodatkowej edukacji sprawiają, że kobieta rodzi o jedno dziecko mniej.

Edukacja dziewcząt - szczególnie na szczeblu średnim i wyższym - procentuje, przyczyniając się do zmniejszania ubóstwa, polepszania statusu edukacyjnego i zdrowotnego przyszłych pokoleń, zapobiegania epidemii HIV, zmniejszania śmiertelności niemowląt i matek, poprawy perspektyw ekonomicznych, obniżenia wskaźnika płodności i eliminacji szkodliwych praktyk.

Realizacja Milenijnych Celów Rozwoju wymaga współdziałania, na zasadach równości, zdrowych mężczyzn i kobiet. Problemy związane ze zdrowiem reprodukcyjnym, w tym HIV/AIDS, są głównymi przyczynami śmierci i chorób kobiet w wieku 15-49 lat na całym świecie i drugą w kolejności przyczyną zgonów i chorób, jeśli wziąć pod uwagę zarówno mężczyzn, jak i kobiety w wieku reprodukcyjnym. Ubogie kobiety i dziewczęta, mieszkające w biednych krajach, najmocniej odczuwają konsekwencje złego stanu zdrowia reprodukcyjnego; często płacą najwyższą cenę - cenę życia. Problemy związane ze zdrowiem seksualnym i reprodukcyjnym stanowią 32 procent wszystkich przyczyn śmierci i chorób kobiet na całym świecie.

Patrząc z punktu ekonomicznego, w wyniku problemów związanych ze zdrowiem reprodukcyjnym, co roku tracimy 250 milionów produktywnych lat życia. Państwa, które już borykają się z ubóstwem ponoszą wysoką cenę w postaci wysokich wydatków z budżetu publicznego i zmniejszonej produktywności.

Problemy związane ze zdrowiem reprodukcyjnym odzwierciedlają wpływ ubóstwa i dyskryminacji na życie kobiet:

Większości tych problemów można zapobiec. Rozwiązanie leży w uwłasnowolnieniu kobiet i zwiększeniu ich dostępu do opieki z zakresu zdrowia reprodukcyjnego w sposób, który bogatsi ludzie i bogatsze państwa uważają za naturalny.

HIV/AIDS dziesiątkuje społeczności i dotyka ludzi w najbardziej produktywnym wieku. Epidemia początkowo rozprzestrzeniała się głównie wśród mężczyzn, jednak dzisiaj HIV/AIDS coraz częściej występuje u wciąż młodszych kobiet. Obecnie kobiety stanowią prawie połowę z czterdziestu milionów osób żyjących z HIV. Młodzi ludzie poniżej 25 roku życia stanowią prawie czwartą część wszystkich ludzi żyjących z HIV. Połowa nowych zakażeń występuje wśród młodzieży w wieku 15-24 lata - codziennie 6 tysięcy młodych osób zaraża się wirusem HIV.

Ubóstwo, dyskryminacja i przemoc wobec kobiet zwiększa rozmiar epidemii HIV/AIDS. Trzy czwarte wszystkich nowych przypadków zakażeń wirusem HIV jest przenoszonych w czasie kontaktów płciowych - z mężczyzn na kobiety, co wskazuje, że nierówność płci i kontrola procesu decyzyjnego przez mężczyzn leżą u podstaw epidemii. Programom profilaktycznym przeznaczonym dla osób używających narkotyki drogą injekcji musi zawsze towarzyszyć dystrybucja prezerwatyw, które pomagają zapobiegać przenoszeniu choroby drogą płciową.

Młode kobiety są szczególnie zagrożone zakażeniem HIV: w regionie Afryki Subsaharyjskiej kobiety w wieku 15-24 lata stanowią 76 procent wszystkich młodych ludzi żyjących z HIV. Na Karaibach, Środkowym Wschodzie i w Afryce Północnej około 70 procent wszystkich młodych ludzi żyjących z HIV to kobiety. W Europie, co roku tysiące młodych kobiet i dorastających dziewcząt padają ofiarą handlu ludźmi i przymuszenia do prostytucji. Są one przewożone ze wschodu do krajów Europy Zachodniej i krajów tranzytowych; narażone na przemoc, używanie narkotyków i zakażenie HIV.

W krajach rozwijających się liczba urodzeń zmniejszyła się z ponad sześciorga dzieci na kobietę w latach sześćdziesiątych do poniżej trojga dzieci w chwili obecnej. Jednakże w najbiedniejszych krajach kobiety wciąż rodzą średnio pięcioro dzieci. Oczekuje się, że ludność świata wzrośnie z obecnej liczby 6,5 miliarda ludzi do 9.1 miliarda w 2050 roku. Największy przyrost wystąpi w pięćdziesięciu najbiedniejszych krajach, gdzie oczekuje się, że liczba ludności zwiększy się przynajmniej dwukrotnie. Niestety, około 201 milionów kobiet nie ma dostępu do skutecznych środków antykoncepcji. W Afryce tylko 20 procent zamężnych kobiet korzysta z nowoczesnych metod zapobiegania ciąży - w porównaniu do 54 procent w skali świata.

Możliwość planowania rodziny zmniejsza ubóstwo. Spadek liczebności rodzin i zwiększenie liczby młodych ludzi, którzy wchodzą w wiek produkcyjny posiadając mniejszą liczbę osób do utrzymania, może przynieść wzrost poziomu oszczędności i inwestycji w przeliczeniu na dziecko - o ile prowadzone będą dobre polityki socjalne i gospodarcze.

Prawo do planowania rodziny jest prawem człowieka - kluczowym, by kobiety mogły same kształtować swój los i wydostać swoje rodziny z pułapki ubóstwa. Jest to najmądrzejsza i najwydajniejsza inwestycja, jaką mogą poczynić wszystkie państwa. Planowanie rodziny pozwala kobietom odłożyć macierzyństwo w czasie tak, by mogły zakończyć edukację, pracować i nabywać umiejętności i doświadczenie.

Obecne pokolenie ludzi młodych - poniżej 25 roku życia - jest najliczniejsze w historii i liczy 3 miliardy osób, czyli prawie połowę ludności świata. Inwestowanie w ludzi młodych jest jedną z najbardziej strategicznych inwestycji krótko - i długoterminowych, którą może poczynić każde państwo. Jednakże politycy w dużej mierze ignorują fakt, że młodzi ludzie mogą być poważną siłą, mogącą przyczynić się do zmniejszenia ubóstwa i rozwoju. 85 procent młodych ludzi w wieku 15-24 lata mieszka w krajach rozwijających się - największy procent w krajach najbiedniejszych. Ponad 500 milionów młodych osób żyje w ubóstwie, utrzymując się za mniej niż dwa dolary dziennie.

Brak tych koniecznych inwestycji rządów i sektora prywatnego w dzisiejszą młodzież przyniesie długoterminowe konsekwencje w zakresie życia jednostek, systemów ochrony zdrowia, bezpieczeństwa, przyrostu ludności oraz gospodarek i może spowodować, że ubóstwo będzie trwać w nadchodzących dekadach. Z drugiej strony, inwestowanie w młodych ludzi może prowadzić do zwiększenia produktywności i rozwoju społeczno-ekonomicznego, czyniąc je pozytywnymi elementami zmiany społeczno-ekonomicznej.

Młodzież w wieku 10-19 lat, obecnie licząca 1,2 miliarda osób, znajduje się na krytycznym etapie życia. Jednakże polityki i budżety często nie uwzględniają potrzeb osób w okresie dojrzewania - inwestycje ukierunkowane na dzieci mogą pójść na marne, jeśli politycy nie zwrócą uwagi na osoby dorastające, wchodzące w dorosłe życie. Wiele młodych osób wychowuje się w dobrych warunkach, jednakże ubóstwo zagraża i ogranicza perspektywy życiowe milionów innych. Dorastające osoby mogą być zabierane ze szkoły, by pomagać rodzinom uzyskiwać dodatkowe dochody. Często są zmuszane do walki lub niewolnictwa seksualnego; wykorzystywane seksualnie lub wyzyskiwane; osierocone lub porzucone.

Dorastające dziewczynki są szczególnie narażone na przemoc na tle seksualnym i wykorzystywanie, uprawianie seksu by ratować życie i często są ofiarami handlu ludźmi oraz szkodliwych praktyk, takich jak okaleczanie/wycinanie kobiecych narządów płciowych.

Co roku około 14 milionów dorastających dziewcząt w wieku 15-19 lat rodzi dziecko. Prawdopodobieństwo, że umrą w wyniku ciąży lub porodu jest dwa do pięciu razy większe niż w przypadku kobiet dwudziesto- lub dwudziestokilkuletnich. Co roku w wyniku niechcianej ciąży przeprowadza się 5 milionów aborcji w niebezpiecznych warunkach; połowa zabiegów dokonywanych w krajach rozwijających się przypada na region Afryki Subsaharyjskiej. Ciąże nastolatek są także bardzo częstym zjawiskiem w krajach przechodzących transformację ustrojową oraz w państwach środkowoeuropejskich, gdzie informacje i antykoncepcja nie są dostępne.

W kolejnych dziesięciu latach 100 milionów dorastających dziewcząt najprawdopodobniej wyjdzie za mąż przed ukończeniem 18 roku życia. Najwięcej z nich pochodzi z najbiedniejszych rodzin. Zamężne dorastające dziewczęta są szczególnie narażone na nieukończenie szkoły, rodzenie dzieci w młodym wieku, zarażenie się HIV od starszych mężów i przemoc seksualną.

Po zakończeniu konfliktów zbrojnych i po klęskach żywiołowych często nie docenia się ważnej roli kobiet i młodych ludzi w budowaniu pokoju i odbudowie. Jednak ich aktywne uczestnictwo w tych procesach daje prawdziwą szansę na trwały pokój, zmniejszenie ubóstwa i przyspieszenie rozwoju. Od 2000 roku konflikty zbrojne wybuchły w 40 bardzo biednych krajach. W prawie połowie państw, w których zakończyła się wojna, przemoc odradza się po pięciu latach.

Kobiety i dzieci stanowią 80 procent z 11 milionów uchodźców na świecie i 25 milionów osób przesiedlonych. Kobiety i dziewczęta są szczególnie narażone na przemoc seksualną, wykorzystywanie i stanie się ofiarą handlu ludźmi, zarówno w trakcie konfliktów, po ich zakończeniu, a także w obozach uchodźców. W sytuacjach kryzysowych zwielokrotniają się problemy związane ze zdrowiem reprodukcyjnym, w tym zakażenia HIV/AIDS i wzrasta śmiertelność matek. Szacuje się, że w 2003 roku w Sudanie 1 na 9 kobiet umarła podczas porodu.

To jest przesłanie tegorocznego raportu. Zwiększając inwestycje w kobiety i młodych ludzi - ich edukację, możliwości ekonomiczne, prawa człowieka i zdrowie reprodukcyjne - w kolejnej dekadzie możemy uwolnić setki milionów ludzi z pułapki ubóstwa, uratować życie 30 milionów dzieci i 2 milionów matek oraz powstrzymać rozprzestrzenianie się epidemii HIV/AIDS.

Ile kosztuje eliminacja ubóstwa i ratowanie życia ludzkiego? Będziecie Państwo zdziwieni, że ta cena wynosi mniej niż 200 miliardów dolarów rocznie. Jest to niewiele w porównaniu do sumy, którą państwa świata wydają na wojskowość - 1 trylion dolarów rocznie - lub na dotowanie zbytu produktów rolnych.

Cena jest naprawdę niewielka:

Uważam, że te dane są zadziwiające. Możemy dokonać wyboru, który przyniesie zmianę wokół nas i na całym świecie. Jako państwo członkowskie Unii Europejskiej Polska może wnieść istotny wkład w tę zmianę dzięki wspieraniu programów i finansowaniu przedstawionych inicjatyw.

Dziękuję za uwagę.

Hedia Belhadj

Powrót

W serwisie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

×