Śmierć pracowników ONZ mocno wstrząsnęła całą Organizacją. 4 kwietnia 2011 r. w swoim liście do pracowników Sekretarz Generalnego ONZ pisze: Wiem, że podobnie jak ja, wy wszyscy także przeżywanie szok i smutek z powodu tragicznych wydarzeń, jakie miały miejsce w ostatnich dniach. Nasze myśli i modlitwy są z rodzinami tych, którzy zginęli podczas pełnienia sowich obowiązków oraz z pracownikami ONZ, którzy stracili swoich przyjaciół i kolegów. (…) Cała nasza rodzina ONZ opłakuje śmierć swoich kolegów, mimo to nadal wciąż pozostajemy oddani naszej misji. Jestem pewien, że Ci, którzy zginęli chcieliby, abyśmy kontynuowali pracę, którą oni tak dzielnie wykonywali. Dla uznania ich poświęcenia zwróciłem się z prośbą do wszystkich biur ONZ na świecie, by w środę, 6 kwietnia, obniżono flagę do połowy masztu. (…) Nasi zmarli koledzy pracowali w duchu najcenniejszych idei ONZ, daleko od swoich domów w niebezpiecznych rejonach świata. Oddali oni swoje życie w służbie ludzkości, a ich oddanie będzie stanowiło dla nas inspirację w naszej pracy.”xxx ffffffffffff
xxx ffffffffffff