facebook facebook instagram youtube

Konferencja prasowa 28.02.2002 - Raport INCB za rok 2001

LEGALIZACJA KONOPI INDYJSKICH BYŁABY "HISTORYCZNYM BŁĘDEM", STWIERDZA INCB W DOROCZNYM RAPORCIE

Traktowanie konopi na równi z alkoholem i tytoniem byłoby "historycznym błędem". Takie stanowisko Międzynarodowej Rady Kontroli Narkotyków zawiera jej roczny raport opublikowany dziś (27 lutego 2002 roku) w Wiedniu. Zważywszy na oczywisty, negatywny wpływ alkoholu i tytoniu na kondycję zdrowotną społeczeństw, byłoby czymś nierozsądnym obciążać narodowe systemy służby zdrowia skutkami spożycia jeszcze jednej szkodliwej substancji, jaką są konopie indyjskie. Rada wzywa wszystkie rządy i odpowiednie agendy międzynarodowego do oceny skali tego problemu i znalezienia sposobów jego opanowania w zgodzie z postanowieniami międzynarodowego prawa.

Rada jest coraz bardziej zaniepokojona faktem, że niektóre państwa-sygnatariusze Jednolitej Konwencji na temat Środków Odurzających stosują rozmaite kroki prawne służące uniknięciu obowiązku kontroli obrotu i spożycia konopi indyjskich, najpopularniejszego i najczęściej nadużywanego środka odurzającego na świecie. Konwencję z 1961 roku ratyfikowało 175 państw. Większość z nich stosuje przewidziane w Konwencji środki kontroli, ale niektóre państwa podważają istotę międzynarodowych traktatów, które wyraźnie stwierdzają, że środki odurzające mogą być wykorzystywane wyłącznie w celach medycznych i naukowych.

W niektórych państwach Europy Zachodniej weszły w życie przepisy, które zniosły sankcje prawne za uprawę konopi indyjskich i ich posiadanie do osobistego użytku. W czterech krajach Unii Europejskiej (we Włoszech, Luksemburgu, Portugalii i Hiszpanii) posiadanie konopi do osobistego użytku nie jest przestępstwem i nie podlega karze. W najnowszym raporcie Rada podtrzymuje swoje stanowisko, że działalność holenderskich "kawiarni", które oferują klientom produkty zawierające konopie indyjskie, jest sprzeczna z postanowieniami Konwencji. W opinii Rady projektowane zmiany w prawodawstwie Szwajcarii świadczą o tym, że i ten kraj zmierza w kierunku zalegalizowania konopi indyjskich i tym samym pogwałcenia międzynarodowych porozumień w sprawie kontroli środków odurzających.

Rada jest zbulwersowana faktem, że podczas gdy kraje rozwijające się likwidują uprawy konopi i walczą z nielegalnym handlem tym środkiem odurzającym, niektóre państwa rozwinięte tolerują hodowlę, obrót i spożycie konopi na swoim terenie. Pomiędzy deklaracjami rządów tych państw a faktyczną realizacją międzynarodowych porozumień istnieje coraz większy rozdźwięk powodowany przez doraźne priorytety polityki wewnętrznej.

Rada ponawia swoje zaproszenie, by każdy rząd, który podważa zasadność kontroli konopi indyjskich na mocy Konwencji z 1961 roku, poparł swoje stanowisko naukowymi dowodami i przedstawił je Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Konwencja upoważnia WHO do określenia, które substancje są używane jako narkotyki i powinny być objęte międzynarodową kontrolą. Artykuł 3 Konwencji zawiera specjalny mechanizm wprowadzania zmian w tej klasyfikacji, ignorowanie tej procedury oznacza ignorowanie uznanego prawa międzynarodowego.

Zdaniem Rady żadne wysiłki na rzecz ograniczenia spożycia narkotyków na świecie nie przyniosą pożądanych efektów, dopóki wszystkie państwa nie zaangażują się w tę walkę i nie zaczną sumiennie wdrażać postanowień międzynarodowych traktatów.

Rada wzywa międzynarodową wspólnotę do uważnego zastanowienia się nad wpływem znoszenia restrykcji dotyczących konopi indyjskich na międzynarodowy system kontroli środków odurzających. W opinii Rady prawdopodobny wzrost spożycia konopi i związane z nim negatywne skutki dla życia jednostek i społeczeństw przewyższają wszelkie możliwe korzyści wynikające ze złagodzenia kontroli tej substancji.

Rada odnotowuje również fakt, że, zgodnie z zaleceniami zawartymi w jej wcześniejszych raportach, szereg państw prowadzi badania nad potencjalnym medycznym zastosowaniem konopi indyjskich. Jednak nawet jeśli badania zaowocują naukowymi dowodami potwierdzającymi przydatność tego środka do celów medycznych, konopie nadal pozostaną substancją podlegającą ścisłej kontroli, która jak inne środki odurzające będzie mogła być wykorzystywana w lecznictwie.

Powrót

W serwisie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

×