Lebanon Crisis Flash Appeal 2006
Sytuacja humanitarna w rejonie konfliktu libańsko - izraelskiego
Dostawa żywności, 24 sierpnia 2006 r.
Sytuacja w Libanie określana jest jako dramatyczna. W wyniku trwających od 12 lipca 2006 roku działań wojennych wielu Libańczyków zostało pozbawionych dachu nad głową. Część z nich uciekła w góry w poszukiwaniu nowego schronienia albo udała się do Syrii i na Cypr. Poważnym problemem osób wysiedlonych i uchodźców jest brak żywności, dostępu do wody, urządzeń sanitarnych i podstawowej opieki medycznej. Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (Food and Agriculture Organization of the United Nations - FAO) ostrzega, że wysiedlenie cywilów, poczucie zagrożenia i zniszczenie infrastruktury Libanu utrudniają zebranie plonów i zapasów jedzenia, co może doprowadzić do poważnego kryzysu żywnościowego. W wyniku izraelskich bombardowań zniszczone zostały libańskie mosty, porty morskie i drogi zamykając w ten sposób Libańczykom drogę ucieczki, a organizacjom humanitarnym możliwość niesienia pomocy. Ofiarami konfliktu jest także ludność Izraela. Rakiety wystrzeliwane przez Hezbollah zabiły i zraniły wielu Izraelczyków niszcząc przy okazji ich domy.
24 lipca 2006 roku Narody Zjednoczone zaapelowały o przekazanie 150 milionów dolarów na pomoc humanitarną dla Libanu. Przeznaczona zostanie na zaspokojenie bieżących potrzeb takich jak żywność, opieka medyczna czy dostęp do czystej wody. Na apel odpowiedziała m.in. Arabia Saudyjska przekazując 2 miliony dolarów. 26 lipca 2006 roku Narody Zjednoczony wysłały do Bejrutu pierwszy konwój złożony z 10 ciężarówek wypełnionych żywnością, lekami, urządzeniami sanitarnymi i środkami higienicznymi.
Poważną przeszkodą dla konwojów spieszących z pomocą jest brak poczucia bezpieczeństwa. Z powodu zbombardowania dróg i mostów, głównie na południu Libanu część z nich została wstrzymana. Narody Zjednoczone zwróciły się z prośbą do izraelskiego rządu o otwarcie "korytarzy humanitarnych", by zarówno pracownicy organizacji humanitarnych jak i przewożone przez nich zapasy dotarły do oblężonej ludności cywilnej.
W ciężkiej sytuacji znalazły się osoby wracające do swoich domów po zawarciu przez Izrael i Liban rozejmu 14 sierpnia 2006 roku. Potrzebują one czystej wody pitnej, lekarstw i innych niezbędnych rzeczy. 42 z 70 wsi nie ma żadnych zapasów wody, gdyż większość zbiorników z wodą oraz sieć wodociągowa zostały zniszczone. Z pomocą wyruszyły kolejne konwoje ONZ wiozące żywność, wodę czy lekarstwa. Poważne zagrożenie dla osób powracających stanowią niewybuchy, które zabiły 12 osób a 51 zraniły.
Rodzina przeszukuje gruzowisko swojego domu,
Aitaroun w południowym Libanie
Według Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (United Nations Office for the Coordination of Humanitarian Affairs - OCHA):
- Zginęło 1187 osób a 4060 jest rannych
- 30 tysięcy domów uszkodzono lub całkowicie zniszczono
- zniszczono 145 mostów, 600 km dróg, 900 fabryk, gospodarstw rolnych i innych budynków użytkowych, 29 lotnisk, porty, oczyszczalnie ścieków, zapory wodne, elektrownie i stacje paliw.