facebook facebook instagram youtube

Sekretarz Generalny ONZ o katakliźmie na Haiti

„Nasze serca i myśli są dziś z narodem Haiti.”


„Haitańczykom oświadczam: jesteśmy z wami.
Pracujemy szybko – tak szybko jak tylko człowiek może.”

13 stycznia 2010 r. Sekretarz Generalny ONZ wystąpił na forum Zgromadzenia Ogólnego i Rady Bezpieczeństwa, gdzie omawiano sytuację na Haiti. Ban Ki-moon powiedział, że wciąż dowiadujemy się więcej na temat zniszczeń powstałych w wyniku wczorajszego trzęsienia ziemi – o zdewastowanych szpitalach, o ruinach gmachu parlamentu, pałacu prezydenckiego, katedry, Ministerstwa Sprawiedliwości i wielu innych budynkach publicznych. Jest za wcześnie, aby ocenić ogromne straty, jednak uważa się, że jedna trzecia dziewięciomilionowej populacji kraju została dotknięta skutkami katastrofy. Tysiące ludzi pozostaje bez jakiegokolwiek schronienia. Duża część stolicy Port-au-Prince została zniszczona, prawie nigdzie nie ma wody i prądu, przestały działać podstawowe usługi, w tym medyczne. Ucierpiała także zachodnia część kraju. Główne drogi są nieprzejezdne ze względu na pęknięcia, powalone drzewa i ruiny budynków. Obecny kryzys na Haiti prawdopodobnie jest większy niż w 2008 r., kiedy to seria huraganów zdewastowała kraj.

Ban Ki-Moon zaznaczył, że ucierpieli także pracownicy Narodów Zjednoczonych. Wśród ofiar i zaginionych znajdują się osoby zatrudnione w misji pokojowej ONZ pochodzące z różnych państw. Zginęło przynajmniej 11 pracowników misji pokojowych z Brazylii, wielu odniosło poważne obrażenia. Zawaliła się siedziba ONZ mieszcząca się w hotelu Christopher w Port-au-Prince. Około 100 osób wciąż tam pracowało, gdy doszło do trzęsienia ziemi. Wielu z nich nadal nie może wydostać się z budynku. Są wśród nich Specjalny Przedstawiciel ONZ Hedi Annami i jego zastępca, Luiz Carlom da Costa.

Sekretarz Generalny podkreślił, że zniszczeniu uległy również inne biura ONZ. Zaginęło 10 osób pracujących w budynkach mieszczących przedstawicielstwa Programu NZ ds. Rozwoju (UNDP), Funduszu Ludnościowego NZ (UNFPA), Sojuszu Agend Narodów Zjednoczonych ds. HIV/AIDS (UNAIDS), Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Kobiet (UNIFEM), Światowego Programu Żywnościowego (WFP), Biura NZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) i Programu Narodów Zjednoczonych d/s Środowiska (UNEP).

Ban Ki-moon poinformował, że jeszcze tego dnia na Haiti wyśle Asystenta – Sekretarza Generalnego Edmunda Muleta, byłego Specjalnego Przedstawiciela Sekretarza Generalnego ONZ i byłego szefa MINUSTAH - Misji Stabilizacyjnej ONZ na Haiti. Ma on ponownie dowodzić MINUSTAH, kontrolować sytuację na Haiti oraz koordynować natychmiastową pomoc humanitarną.

W MINUSTAH służy około 3 tysięcy żołnierzy i policjantów, którzy pomagają utrzymać porządek w stolicy i jej okolicach oraz asystują przy udzielaniu pomocy humanitarnej. Obecnie inżynierowie z MINUSTAH odgruzowują ulice w stolicy, by umożliwić dotarcie do poszkodowanych. Również pracownicy przedstawicielstw ONZ podjęli nowe wyzwania i na niezniszczonym lotnisku w Port-au-Prince pomagają przy koordynacji nadchodzącej pomocy międzynarodowej.

Sekretarz Generalny ONZ poinformował, że w ciągu kilku dni zostanie wystosowany apel o udzieleniu pomocy w nagłych sytuacjach. Koordynatorzy ds. pomocy humanitarnej ocenią skalę potrzeb i środków finansowych niezbędnych do opanowania sytuacji w kraju. Nie ulega wątpliwości, że Haitańczykom najbardziej potrzebna jest pomoc medyczna, żywność, pitna woda i budowa schronień.

Ban Ki-moon oświadczył, że wystąpił o przyznanie 10 milionów dolarów z Centralnego Funduszu ds. Pomocy w Sytuacjach Kryzysowych (CERF) na pomoc umożliwiającą rozpoczęcie akcji pomocowej oraz rozpoczął rozmowy z przywódcami państw, by zapewnić natychmiastową, efektywną i dobrze skoordynowaną pomoc.

Sekretarz Generalny podkreślił, że wiele państw włączyło się w akcję humanitarną. Przybywa coraz więcej ludzi z różnych krajów, by wziąć udział w pracach poszukiwawczych i ratowniczych. Ban Ki-moon dodał, iż jasne jest, że na Haiti potrzebna będzie pomoc na ogromną skalę, a w sytuacjach kryzysowych liczy się każda godzina i każdy dzień. Dlatego też wezwał agendy ONZ zajmujące się pomocą humanitarną do szybkiej mobilizacji i współpracy z międzynarodową społecznością. Wezwał także państwa, by przyszły z tak bardzo potrzebną pomocą dla Haiti.


2010-01-14

W serwisie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

×