facebook facebook instagram youtube

Przemówienie Siri Tellier, Dyrektor UNFPA, Genewa

Raport Funduszu Ludnościowego Narodów Zjednoczonych (UNFPA)
Stan Ludności Świata 2006:
"Droga ku nadziei: Kobiety a migracja międzynarodowa."

Powrót

6 września 2006 r., godz. 11:00,
PAIiIZ, ul. Bagatela 12, Warszawa

Witam Państwa i serdecznie dziękuję za przybycie.

Od wielu lat UNFPA przygotowuje raport o stanie ludności świata. Tegoroczny raport dotyczy kobiet migrantek. Tematowi migracji międzynarodowych poświęca się dużo uwagi, niestety często przedstawiany jest on w sposób sensacyjny i negatywny. Migracje mogą stanowić jednak istotny czynnik rozwoju, zarówno dla krajów z których pochodzą migranci, jak i przyjmujących. Aby migracje mogły przynieść takie korzyści, powinny być objęte procesem dobrego zarządzana. Rośnie zainteresowanie metodami zarządzania tym procesem, dzieleniem się doświadczeniami międzynarodowymi i ustanowieniem współpracy między państwami. Dlatego za tydzień, w dniach 14 i 15 września, na forum Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych odbędzie się spotkanie wysokiego szczebla na temat migracji międzynarodowych i rozwoju.

Jednym z głównych zadań UNFPA jest zwrócenie uwagi na rolę kobiet i młodzieży w planowaniu rozwoju. Dlatego nasz tegoroczny "Raport o stanie ludności świata" jest poświęcony właśnie tym zagadnieniom i nosi tytuł: "Droga ku nadziei: kobiety a migracja międzynarodowa." Tak jak co roku, raport posiada także dodatek dotyczący młodzieży.

Najpierw przyjrzyjmy się krótko liczbom. Jak Państwo widzą, ogólna liczba migrantów międzynarodowych jest obecnie szacowana na około 191 milionów osób. Liczba ta jest ponad dwukrotnie wyższa od zaobserwowanej w 1960 roku. Jednakże, jeśli spojrzą Państwo na proporcje, migranci wciąż stanowią jedynie 3% ogólnej liczby ludności świata. Ponieważ liczba ludności świata dwukrotnie wzrosła od 1960 roku, stosunek ten nie zwiększył się istotnie w tym czasie. Sto lat temu liczba migrantów była stosunkowo wyższa. Tak więc migracje międzynarodowe nie są wcale nowym zjawiskiem.

Nowym zjawiskiem jest kierunek migracji. Sto lat temu ludzie pochodzący z państw obecnej Unii Europejskiej, w tym z Polski, wyjeżdżali do Australii, Stanów Zjednoczonych, a nawet do Afryki. Obecnie, biorąc pod uwagę stosunkowo dobrą sytuację gospodarczą Unii Europejskiej, jej terytorium staje się głównym miejscem docelowym migrantów. Inne państwa cechujące się wysokim wzrostem gospodarczym również przyjmują migrantów - na przykład w Zjednoczonej Republice Arabskiej obserwuje się jeden z największych napływów imigrantów. Oznacza to, że rozkład geograficzny migracji jest nierówny i zmienny, a obecnie problem ten dotyka wszystkich państw.

Migracja pociąga za sobą korzyści i wyzwania. Skupmy się tylko na dwóch elementach. Pierwszym z nich jest przepływ pieniędzy. Ogólna suma przekazów pieniężnych wysyłanych przez migrantów do krajów ich pochodzenia jest szacowana na około 232 miliardy dolarów, z czego 167 miliardów jest przekazywanych z Północy na Południe. Kwota ta jest 3-4 krotne wyższa od oficjalnej pomocy rozwojowej. Drugim elementem jest odpływ ekspertów, czyli tak zwany "drenaż mózgów". Jest to oczywiście poważny problem; wielu wykwalifikowanych specjalistów opuszcza kraje Południa by podjąć pracę na Północy. Szacuje się na przykład, że więcej lekarzy pochodzących z Malawi pracuje w mieście Manchester niż w kraju swojego pochodzenia. W rzeczywistości systemy ochrony zdrowia wielu rozwiniętych państw nie mogłyby funkcjonować bez wykwalifikowanych specjalistów - imigrantów.

Zajmijmy się teraz kwestią kobiet. Proszę przypomnieć sobie slajd, który pokazywałam kilka minut temu, a następnie spojrzeć na udział kobiet i mężczyzn w ogólnej liczbie migrantów. Panuje powszechne nieporozumienie, że migrantami są w większości mężczyźni. Jednakże to właśnie kobiety stanowią około 95 milionów lub prawie połowę ogólnej liczby 191 milionów międzynarodowych migrantów. Jedynym wyjątkiem są kraje świata arabskiego, gdzie liczba mężczyzn migrantów wciąż przewyższa liczbę kobiet.

Nowością jest to, że do niedawna wiedza na ten temat była bardzo mała. Zwracając większą uwagę na kobiety migrantki, dowiadujemy się o ich doświadczeniach i skutkach podjętych przez nie decyzji, tak różnych od doświadczeń mężczyzn. Poznajemy przyczyny migracji kobiet, ich sytuację i wpływ jaki ma migracja kobiet na rodziny pozostawione w kraju.

Kobiety zazwyczaj pracują w tradycyjnych zawodach, na przykład jako pielęgniarki, pomoce domowe lub w sektorze usług seksualnych. Pomimo braku szczegółowych danych wyniki badań wskazują, że kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni oraz że wysyłają do domów większą część swoich zarobków. Kobiety przeznaczają swoje dochody na zapewnienie swoim rodzinom opieki zdrowotnej, edukacji czy wyżywienia, podczas gdy mężczyźni wykazują tendencję do nabywania dóbr konsumenckich lub inwestowania w nieruchomości. Dla przykładu wkład kobiet w ogólną sumę ponad miliarda dolarów przekazanych przez migrantów do Sri Lanki wyniósł ponad 62%. Kobiety napotykają również więcej przeszkód administracyjnych i prawnych w zakresie zarządzania pieniędzmi - na przykład w przypadku dostępności usług bankowych czy posiadania nieruchomości.

Kobiety mają mniejsze możliwości obrony niż mężczyźni. Mogą stać się ofiarami przemocy na tle seksualnym. Na przykład wyniki badań dotyczące Meksyku pokazują, że 46% kobiet migrantek przyznaje, że padły ofiarami różnych form przemocy w trakcie tranzytu. Połowa tych napaści jest dokonywana przez funkcjonariuszy służb publicznych: strażników granicznych, policję i żołnierzy. Kobiety często pracują w domach, lecz praca ta nie jest objęta prawem lub ciężko jest je wyegzekwować. Na przykład tylko 19 z 65 badanych państw posiada prawo dotyczące pracy wykonywanej w domu.

Handel ludźmi stanowi poważny problem. Praca w sektorze usług seksualnych jest legalna w niektórych państwach, jednak handel ludźmi nie jest zalegalizowany w żadnym kraju - jest to forma współczesnego niewolnictwa. Szacunki mówią obecnie o 2,45 miliona ofiar handlu ludźmi - rocznie ofiarami handlu ludźmi pada od 400 do 800 tysięcy osób, z czego 175 tysięcy pochodzi z krajów Europy Wschodniej i byłego Związku Radzieckiego. Z tej liczby 80% stanowią kobiety, z czego większość z nich jest przymuszana do świadczenia usług seksualnych. Proceder ten przynosi ogromne zyski. Handel ludźmi jest trzecim z kolei - po przemycie narkotyków i broni - najbardziej dochodowym rodzajem nielegalnej działalności.

Proszę spojrzeć na 46 stronę raportu, gdzie znajduje się mapa. Jak Państwo widzą duży odsetek kobiet, które stały się ofiarami handlu ludźmi pochodzi z krajów byłego Związku Radzieckiego i Europy Wschodniej. Największy procent kobiet trafia do Stanów Zjednoczonych oraz krajów Europy Zachodniej, takich jak Niemcy. Jednak udział Polski, zarówno jako państwa wysyłającego, jak i przyjmującego, jest duży.

Młodzi ludzie w wieku między 15 a 29 rokiem życia stanowią 50% ogólnej liczby migrantów. Powodem ich migracji jest chęć znalezienia pracy. Mamy do czynienia z globalnym kryzysem w zakresie zatrudnienia młodzieży. Liczba bezrobotnych młodych ludzi jest dwukrotnie wyższa niż w przypadku osób starszych. Młodzi ludzie migrują aby się uczyć, dołączyć do swoich rodzin lub by uciec przed prześladowaniami. Dane dotyczące tego problemu są ubogie i z tego względu w części raportu poświęconej młodzieży opieramy się na osobistych spostrzeżeniach.

Jednym z najtrudniejszych zagadnień w problematyce migracji międzynarodowych jest kwestia praw człowieka. Przypomnijmy sobie, że: każde państwo ma prawo do kontroli własnych granic; każdy migrant ma obowiązek przestrzegać prawa państwa przyjmującego. Jednak migranci są ludźmi i bez względu na swoje położenie, choćby nawet nie byli obywatelami, posiadają podstawowe prawa człowieka takie jak szukanie ochrony przed prześladowaniem. Ich powinny obejmować prawo do wolności wyznania, zakaz stosowania tortur, niewolnictwa, rasizmu, wyzysku oraz nadużywania przemocy.

A więc podsumowując pozwólcie mi Państwo przedstawić, na czym będzie starała się skupić Organizacja Narodów Zjednoczonych podczas spotkań, które odbędą się w przyszłym tygodniu. Tematem będzie zarządzanie migracją: wymiana pomiędzy państwami najlepszych własnych doświadczeń ("best practices"), wdrażanie międzynarodowych instrumentów współpracy zarządzania migracją. Niektóre rozwiązania mogą mieć ogromny wpływ na sytuację kobiet. Na przykład reforma prawa dotycząca pracy wykonywanej w gospodarstwie domowym; usunięcie niektórych barier związanych z przekazami pieniężnymi; kampanie przeciwko handlowi ludźmi - skierowane do kobiet. Naszym celem jest osiągniecie sytuacji korzystnej zarówno dla migrantów jak i dla państw wysyłających i przyjmujących migrantów.

Powrót

W serwisie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

×